sobota, 10 grudnia 2016

Mikołajki Gimdog i szczepienie

Witajcie! Mikołajki były już pare dni temu ale ja dopiero teraz wzięłam się za pisanie tego postu. Mianowicie pierwszym prezentem dla Sary była karma Gimdog którą chcieliśmy wypróbować, niestety na internecie ani żadnych forach nie znalazłam informacji na jej temat, dowiedziałam sie tylko tyle że są nią karmione między innymi psy policyjne.
Nie znalazłam też jej na żadnej stronie.
Pan polecił nam zieloną dla psów o normalnej aktywności, natomiast mój brat dla Bossmana wziął czerwoną.

Opis karmy:
Karma została przygotowana zgodnie z najnowszymi osiągnieciami nauki z wykorzystaniem technologii, która zapewnia lekkostrawność, doskonałą przyswajalność oraz smak. Zapewnia psu optymalne ilości wszystkich potrzebnych składników pokarmowych uzupełnionych o substancje mineralne, mikroelementy i witaminy.

Skład:
polskie zboża niemodyfikowane, produkty pochodzenia roślinnego, mięso i produkty zwierzęce, roślinne ekstrakty białkowe, oleje, tłuszcze, warzywa, substancje mineralne, cukier.



Kolejną rzeczą jedzeniową jest The best dog active dla psów aktywnych i pracujących. To zwykła taka tuba z mięsem ale jestem pod wrażeniem składem, a mianowicie zawartości mięsa bo aż 47,5% wieprzowiny za cene 3,49zł to myślę że korzystnie. Karme znalazłam w Tesco


No i jedne z ulubionych smakołyków-psich fast foodów Sary Tasty Bites Pedigree czyli to co pokazywałam dość niedawno 


A w piątek odwiedziliśmy panią weterynarz w celu zaszczepienia Sary na wścieklizne bo minął nam termin dwa dni wcześniej. Dostaliśmy oczywiście kartke z potwierdzeniem i tradycyjnie zawieszke do obroży już trzecią z kolei, co roku jest inny wzór, ten zdecydowanie najbardziej przypadł mi do gustu.


A co Wy dawaliście swoim psiakom na Mikołaja? Słyszeliście kiedyś o tej karmie?

2 komentarze: