Dziś pokaże Wam zabawki Sary którymi bawi się na co dzień. Oczywiście już nie wspomnę o zabawkach które Sara miała dotychczas bo było ich mnóstwo od piłek po miśki i gryzaki które zniszczyła oczywiście wszystko poszło do kosza.
- Żółw i kółko
Żółw piszczący to jak na razie ulubiona zabawka Sary, czasami gdy ciągle go gryzie, a żółw piszczy to lubi sobie do niego ,,pogadać'', szczeka na niego i coś jakby sobie mruczała ;) Żółw zakupiony w Leclercu (4,99zł)
Kółkiem gumowym przeważnie się ze sobą bawimy, Sara ciągnie z jednej strony zębami, a ktoś z drugiej trzyma ręką.
- Foka i kolorowa piłka
Sara uwielbia też fokę którą rzuca we wszystkie strony oraz piłkę z dzwonkiem w środku. Foka jest z second handu (1zł !!) , a piłka z Biedronki (12,99zł)
- Fioletowe kółko i miętowa ósemka
Obie rzeczy pochodzą z Leclerca i były w tej samej cenie (4,99zł) . Kółko jest z mocnej gumy którą Sara lubi pogryźć, ósemka również
- Kudły
Pierwsze kudły są grube, mocne i długie - Sara nimi przeważnie bawi się z innymi psami żeby Sara ciągnęła za jeden koniec, a inny pies za drugi. Zakupione w hurtowni dla zwierząt (11,99zł)
Drugie kudełki dostaliśmy w prezencie gdy Sara była jeszcze malutka, prezent otrzymany od hurtowni dla zwierząt

- Ciężka piłka i piszczący hydrant
Pomarańczowa piłka zakupiona w Tesco (11,99zł) jest bardzo ciężka jak Sara gra nią w domu to jest taki huk że aż strach ;) Widzicie już powbijane zęby Sarci ale przegryźć jej nie przegryzie.
Hydrant (Leclerc (2,99zł) piszczy z czego Sara jest bardzo zadowolona :)
- Piłka ze sznurków i zużyte skarpetki
Piłka ze sznurków została zakupiona zanim mieliśmy Sarę jeszcze w domu ;) To jedyna zabawka która przetrwała do tej pory ;) Biedronka (9,99zł)
Skarpetki to taki ,,gadżet'' do rozrywania i ciągnięcia
- Jeż i piłka do siatki
Piłka do siatkówki została znaleziona już dawno temu, pamiętam jak Sara była mniejsza od niej hehe i strasznie się jej bała, gdy rosła coraz większa to coraz bardziej się nią interesowała aż do tej pory kiedy przegryzła ją zębami i zeszło z niej powietrze, ale Sara lubi jeszcze czasem wziąć ją i porzucać po domu.
- Zestaw z Leclerka (4,99zł)
Jak widzicie wszystkie te rzeczy były w zestawie i wszystkie piszczące dlatego zakupiliśmy je Sarze, uwielbia je :) Były w kolorze różu, zieleni ale ja wybrałam niebiesko żółty kolor ;)
- Szmaciane miśki i inne
Sara ma ich mnóstwo, Didl, dwa misie, kwadrat, wszystkie pochodzą z second handu jedynie za 1zł ! :) Ma również szmaciane piłki ale zdjęć nie będe już wrzucać.
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz