Dzisiaj Sara troszkę nam podokuczała, gdy nikt nie patrzył wskoczyła na fotel i zjadła ze stołu jabłecznik :) Pochodziła trochę na spacerze i jak zwykle pograła w piłkę, a wieczorem baraszkuje po mieszkaniu ;) Porozrzucała wszystkie rzeczy aż wreszcie zajęła się kością.
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz